Strucla Leony

Ten przepis dostałam od Leony, Czeszki, która mieszka ze swoim mężem Polakiem na Podlasiu – w Syczach. Ciasto jest połączeniem dwóch smaków: słodyczy i kwaskowości jabłek i robiąc je, zawsze mam w głowie obraz podlaskiego nieba z kłębiastymi chmurami. Struclę bardzo łatwo zrobić, a do jej wykonania zużywamy bardzo mało cukru, co ma znaczenie dla osób dbających o linię. Na przykład dla mnie. W każdym razie, kiedy objadam się tym przysmakiem, powtarzam sobie, że na pewno nie przytyję. I to działa! Poza tym taka domowa strucla bez cukru jest na pewno o wiele zdrowsza, niż ciasteczka kupione w sklepie, do których upchano pół tablicy Mendelejewa.

SKŁADNIKI:

1 kostka masła lub margaryny

1 jajko

420 gr (3 szklanki) mąki pszennej

10 łyżek gorącej wody

2 łyżki dobrego octu

2 szczypty soli

2, 5 – 3 kg słodkich jabłek

2-3 łyżki cukru pudru

½ łyżeczki cynamonu

sok z ½ cytryny

kropla cytrynowego zapachu do ciast

1 jajko do posmarowania ciasta

cukier puder do posypania

Na osobnym talerzu rozkłócamy jajko i wlewamy je do miękkiego tłuszczu. Wsypujemy mąkę, sól, wlewamy wodę i ocet. Mieszamy składniki łyżką, a kiedy będą w miarę połączone, zakasujemy rękawy i wyrabiamy rękami. Trwa to naprawdę krótko, bo masło jest miękkie, a gorąca woda też robi swoje. Konsystencja ciasta jest bardzo luźna, masa stwardnieje w lodówce, gdzie owinięta w folię odpoczywa od 1,5 do 2 godzin (mój rekord to 2 dni, spokojnie można zrobić ciasto dzień wcześniej przed planowanym upieczeniem). Pamiętajmy, żeby włożyć je na dolną półkę – zbyt zmarznięte źle się później wałkuje.

Tuż przed wyciągnięciem ciasta z lodówki obieramy jabłka i ucieramy na tarce o dużych oczkach. Odciskamy sok, przekładając porcje jabłka na lnianą ściereczkę (mnie pranie ścierki przeraża, odciskam w rękach – mam już wprawę). Dodajemy sok z cytryny, cukier, cynamon i 2 krople zapachu. Można także wprowadzać modyfikacje nadzienia: świetnym pomysłem jest dodanie do jabłek 2 łyżek konfitury różanej.

Chłodne ciasto dzielimy na 4 równe części. Każdą wałkujemy tak, żeby powstał cienki prostokąt, który nacieramy niezbyt grubą warstwą jabłkowego nadzienia. Rolujemy, smarujemy rozkłóconym jajkiem i układamy na blasze wyłożonej pergaminem, tak żeby strucle się nie stykały.

Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 30-40 minut. Wyciągamy z pieca i pałaszujemy nawet na gorąco. Kiedy ciasto trochę ostygnie, posypujemy je cukrem pudrem.

Strucla jest wspaniałym dopełnieniem wizyty wyjątkowych gości. Można ją podgrzać w mikrofalówce i podawać z kleksem bitej śmietany. Długo zachowuje świeżość i smakuje nawet po 2 – 3 dniach – jeśli wcześniej nie zniknie…